• Blog
  • Galeria fotografii
  • O mnie
  • Kontakt

Svalvogar druga wyprawa

by admin· 20 czerwca, 2021· in Blog, Krajobraz, Uncategorized, wyprawy· 0 comments tags: Iceland, Lokinhamrar, markowa Islandia, Svalvogar, Vestfjords, Þingeyri
Svalvogar – druga wizyta   Wstęp   Svalvogar – odludny półwysep zamieszkały przez barany i nielicznych wakacyjnych mieszkańców. Półwysep odwiedzany jest przede wszystkim dla samej drogi 622. Oznaczenie sugeruje łatwą drogę, lecz powinna ona nosić oznaczenie „F” prawie w całości, a nie tylko krótkim odcinku. Od północy poprowadzona jest kilkadziesiąt metrów nad poziomem wody, a od południa niemal na poziomie wody. I nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie fakt, że droga wykuta jest w skale, tworząc półkę z bardzo przerażającym nawisem. Sezonowa naprawa drogi polega na przejeździe wielkiej ładowarki, tak ładowarki, żeby zepchnąć głazy z drogi, które przegrały z erozją skał, ponad drogą. O większej naprawie nawierzchni nie ma mowy. Więc pełna jest luźnych kamieni i nierówności, strumieni i rzek.Widowiskowy odcinek, od północny ma ok. 300 metrów, a południa w sumie ok. 3 km.Na końcu półwyspu jest latarnia morska Svalvogar. Znajdują się tam również porzucone farmy, jak i zamieszkałe letnie domy. Ja widziałem tam jeden samochód, który mógł sugerować obecność człowieków. Zawalisko na północnej drodze. (zdjęcie z pierwszej wycieczki) Dawniej latarnia była zasilana energią z lądu lub pobliskiego budynku z agregatem, lecz dziś technologia wzięła górę i panele słoneczne wraz z bateriami zapewniają latarni samowystarczalność. Podcinek północny, dostępny od […]
Read More

Wędrówka na Svalvogar

by admin· 25 maja, 2020· in Blog, Krajobraz, wyprawy· 0 comments tags: Arnarfjörður, dýrafjörður, Islandia, Kögurvík cave, Latarnia morska, markowa Islandia, sléttanes, Svalvogar
Wędrówka na Svalvogar. Maj 2020 Latarnia Svalvogar – cel wycieczki. Miejsce, które chodziło mi po głowie od czasu gdy ujrzałem je z morza. Miałem sprawy w Ísafjörður, więc korzystając z okazji i fajnej pogody, postanowiłem spełnić plany. Zapakowałem plecak. Początkowo miałem zostać tam na noc, jednak prognoza pogody na kolejny dzień była deszczowa i wietrzna. Szybko zmodyfikowałem zamiary. Wziąłem zestaw minimalny – kuchenkę, aparat, bluzę i ruszyłem. Przygodo witaj. Droga do latarni od północy. Odcinek łatwiejszy Półwysep, że szczytami ponad 950 metrów, długości ok. 35 km z latarnią, starą drogą i kilkoma domami, dziś stanowi atrakcje dla turystów i żądnych wrażeń tubylców. Częstym punktem wypraw, jest majestatyczny szczyt Kaldbakur (998 mnpm) i szlak nań prowadzący, oraz rzeczona latarnia. Jednak główną atrakcją, jest droga od południa, wykuta w skale nad brzegiem morza. W czasie wysokiego pływu droga bywa zalana morzem, pozostaje tylko czekać. Półwysep, zwłaszcza od południa, był kiedyś licznie zamieszkały. Dziś to są raczej domy letnie i może jedna farma. Niestety tam nie dotarłem. Osuwiska skalne blokujące drogę. Pierwsze co dało mi do myślenia to kamienie na drodze. Początkowo nie wiele potem większe i więcej. Aż wreszcie droga, w kilku miejscach wyglądała jak rumowisko. Droga, którą znaleźć można, już na […]
Read More

Westfjordy – krótki, owocny wypad

by admin· 20 czerwca, 2019· in Blog, Krajobraz, wyprawy· 0 comments tags: Arnarfiordur, Dynjandi, Edredon, Hrafnseyrarheiði, Iceland, Islandia, Kamieniuszka, markowa Islandia, Ptak, rybitwa, Svalvogar, Vestfjords, Þingeyri
Czasem plany są dobre na papierze, bo rzeczywistość płata figle… Silver Cloud -300 pasażerów. Odwiedził dość nietypowo wybrzeże Islandii. Radosny wyjazd. 19 czerwca. 2019. Jeszcze dwa dni i dni zaczną być krótsze. Postanowiłem skorzystać z pięknego, słonecznego, choć jak zwykle wietrznego dnia. Spakowałem namiot i sprzęt turystyczny z nastawieniem na dwie noce w namiocie. Panorama z drogi  tuż za Patreksfjörður. Pojechałem na Langanes drogą nr. 6204 za wodospadem Dynjandi. Droga wąska i mocno zniszczona, ale cisnę. Niestety po dwóch kilometrach drogę przegrodziła mi koparka. Operator stwierdził, że jest zbyt duży, a tu jest zbyt wąsko i nie ruszy się stąd do 12. Do 13 ma lunch, więc się przesunie na godzinę. Ja miałem w planach wrócić, ale nie w ciągu godziny. Zgrzyt. Na cały dzień mogę tam utknąć. Nie! Zawróciłem. 500 m n.p.m. górska , szutrowa droga, jakich wiele w okolicy Przy Dynjandi w ramach żalu zrobiłem parę ptaszków, rzadką w moim regionie Kamieniuszkę. Kolorowa kaczka, którą natura wyposażyła we wzór drugiej głowy. Podobno rzadziej jest wtedy atakowana, bo drapieżnik myśli „skoro mnie widzi, to mi ucieknie”, Edredony zazwyczaj wyluzowane, dziś podekscytowane, prowadzały się z młodymi, a i rybitwy jak zwykle sfrustrowane atakowały wszystko, co nietutejsze. Miały powody, tez opiekowały […]
Read More
Ostatnie wpisy
  • Árneshreppur
  • Snæfellsnes rowerem
  • Svalvogar druga wyprawa
  • Fagradalsfjall
  • Wakacje wpadki, wzloty i inne islandzkie przygody. Część 2
Najnowsze komentarze
    Archiwa
    • lipiec 2022
    • sierpień 2021
    • czerwiec 2021
    • kwiecień 2021
    • sierpień 2020
    • czerwiec 2020
    • maj 2020
    • marzec 2020
    • styczeń 2020
    • grudzień 2019
    • listopad 2019
    • wrzesień 2019
    • sierpień 2019
    • lipiec 2019
    • czerwiec 2019
    • maj 2019
    • kwiecień 2019
    • marzec 2019
    • luty 2019
    Kategorie
    • Alki
    • Blog
    • Krajobraz
    • Kurowate
    • praca
    • Ptaki
    • Rybitwa Popielata
    • siewkowce
    • Ssaki
    • ssaki lądowe
    • ssaki morskie
    • Uncategorized
    • Video
    • wyprawy
    Meta
    • Zaloguj się
    • Kanał wpisów
    • Kanał komentarzy
    • WordPress.org
    Copyright © 2019 Marek Chomiak. All Rights Reserved.